Genialne pojekty :) w jakim programie to robiłeś?:) Widziałam inne Twoje pomysły i są świetne... Ja bardzo chce iść do "Parsons the new school for design" w New York...:) Pozdrawiam:)
zaczynam od szkicu ołówkiem, potem idą w ruch mazaki, farby akwarelowe. Na koniec kontury poprawiam czarnym długopisem. Skanuję, poprawiam kolory w picasie i jest.
Genialne pojekty :) w jakim programie to robiłeś?:)
OdpowiedzUsuńWidziałam inne Twoje pomysły i są świetne...
Ja bardzo chce iść do "Parsons the new school for design" w New York...:)
Pozdrawiam:)
czyli co? Jak po kolei to wszystko robisz?
OdpowiedzUsuńzaczynam od szkicu ołówkiem, potem idą w ruch mazaki, farby akwarelowe.
UsuńNa koniec kontury poprawiam czarnym długopisem.
Skanuję, poprawiam kolory w picasie i jest.
yhym:) Twoje projekty są świetne i pisze to całkiem szczerze?
OdpowiedzUsuńChciałbyś popisać poza "blogspot"?:)
Ależ charakter rysunku !
OdpowiedzUsuńta druga wersja - która jest "całkowitą dygresją od charakteru kolekcji" jest mi znacznie bliższa. :)
OdpowiedzUsuńJak zwykle wymiatasz! To jest to! <3
OdpowiedzUsuńPodziwiam Twoje projekty. Niezwykłe..
OdpowiedzUsuńRównież obserwuję! ;)
całkiem ciekawe! :)
OdpowiedzUsuńdzieki za komentarz:) świetnie wycieniowana kolorystycznie spodnica! xx
OdpowiedzUsuńgenialne projekty !
OdpowiedzUsuńślicznie:)
OdpowiedzUsuńSuper ta pierwsza spódnica :)
OdpowiedzUsuńużywasz może farb akwarelowych od Karmańskiego ?
OdpowiedzUsuń